discovery channel



odkąd dzieci mają discovery channel,
nie słychać, by krzyczały do pilotów. z podwórek
nadaje się znacznie mniej komunikatów
o złym stanie technicznym maszyn i są tacy,
którzy twierdzą, że to zmiana na lepsze, lecz ja
pamiętam takie bzdury jak dzwonki w starych nokiach,
design kubka z kefirem i twój podwodny głos
z czasów, gdy miałaś kikuty zamiast dłoni
i zdobywałaś mnie skalą jak spikerka. cokolwiek
odbija się nam echem, jest wyjątkowo słabe
i gości tu przez chwilę tak, jak mleczny ząb.
spakowałam nas już na drogę, ale wiem,
że przez sny o wodzie nie wstaniemy na czas

Comments

  1. W konfrontacji z tym co piszesz, zupełnie tracę elokwencję. Bo jak to skomentować, co napisać? Tylko banalne "piękne" przychodzi mi do głowy, a to zdecydowanie za mało powiedziane.

    ReplyDelete
    Replies
    1. wsłuchuję się jedynie i posłusznie notuję według wskazówek małego ludzika lego, który mieszka we mnie i czasem ma coś do powiedzenia :)

      Delete
  2. Chyba poszukam swojego i też się zacznę wsłuchiwać :)

    ReplyDelete

Post a Comment