dworce





na dworcach czuć zawsze mrowienie w żołądku. chwila, kiedy nawet nie będąc w podróży, obserwujesz zbliżający się pociąg jest jak przyjemny stres przed zrobieniem czegoś wyczekiwanego. nie ważne czy za chwilę znajdziesz się w jednym z przedziałów stając się ruchomym punktem na mapie, czy odejdziesz z dłońmi w gniazdach kieszeni wypuszczając z głowy plany podróży jak latawce. w dworcach liczy się dworcowość, to czysta metafizyka.

Comments