śnieguliczka
„Gdy
oddychasz na mrozie, Wielbłądko, z twoich ust wychodzi specjalny rodzaj pary,
która nie znika, lecz gromadzi się w mysich dziurach, kocich uszach i
opuszczonych gniazdach wron. W białych jagodach śnieguliczki, w mleku ze złotym
kapslem i białej czekoladzie Milka z Enerefu.”
Ciemno, prawie noc, Joanna Bator
Chciałabym żeby ktoś tak do mnie powiedział - Wielbłądko.
ReplyDeleteKuleczki śnieguliczkowe eksplodowały pięknie pod butami i wtedy pewnie wypływała z nich ta specjalna para, ale nie wiedzieliśmy o tym.
śnieguliczka, test na delikatność, który zdawało się odkrywając w sobie umiejętność odpowiednio subtelnego nadeptywania na białe owoce.
DeletePiękne.
ReplyDelete