Podoba mi się to jak przedstawione postaci łączą się z widzem spojrzeniem. Dzięki nieostrości wszystkiego wokół, tworzy się bardzo "intymne" połączenie. Czuję nawet to speszenie, charakterystyczne dla spotkania się wzrokiem z kimś obcym. Oczywiście mowie tu o 2 pierwszych zdjęciach. Kobieta na ostatnim wydaje mi się wolna jeszcze nie wiem dlaczego.
No proszę, mozna wiele odczytać z tych twarzy :) piękne fotografie
ReplyDeleteco odczytałaś? :)
DeletePomyślę i napiszę :)
DeleteChce się myśleć o ich życiu. Od razu mnie niesie w wyobrażanie sobie jacy są.
ReplyDeleteWspaniale ich wyciągnęłaś z tłumu.
lubię sobie wyobrażać, że jest im fajnie w życiu. ludzie są piękni.
DeletePodoba mi się to jak przedstawione postaci łączą się z widzem spojrzeniem. Dzięki nieostrości wszystkiego wokół, tworzy się bardzo "intymne" połączenie. Czuję nawet to speszenie, charakterystyczne dla spotkania się wzrokiem z kimś obcym.
ReplyDeleteOczywiście mowie tu o 2 pierwszych zdjęciach. Kobieta na ostatnim wydaje mi się wolna jeszcze nie wiem dlaczego.
usłyszała, że ma bardzo ładny uśmiech. mam nadzieję, że to zapamiętała na jakiś czas :)
DeleteDoskonała różnorodność. Dzieli i łączy. Piękne zdjęcia :)
ReplyDelete:) to już chyba pewien etap, do którego nie jestem w stanie wrócić. niestety...
Delete