tu(bylec)
w drodze uczę się nasłuchiwać czy biedronka nie przemierza ścieżki. nie jestem
tubylcem gdziekolwiek leży tu. liczę lata według pęknięć brzozowej kory. noc
czołga się do mnie, a ja kładę łapę na jej czarnym łbie. mokra, wonna sierść. dookoła
odbywa się robota nad napełnianiem gwiazd odpowiednią ilością helu. naprężonych
nitek nie sposób dostrzec niewprawnym okiem.
Comments
Post a Comment