missouri albo mileszki
słońce coraz niżej, coraz więcej kurzu na ścieżkach i kobieta z miotłą w obejściu. wracając ścieżką wyznaczoną przy torach, która biegnie obok bunkrów, szkółki róż i dworca Łódź Widzew, nie do końca wiedziałyśmy, czy to nie way back home z amerykańskiej prowincji i czy chłopak na rozpędzonym motocyklu nie przedstawi nam się jako Josh, uśmiechając się jedną stroną ust i ujawniając rząd zębów, które byłyby białe, gdyby nie ślady po wszystkich wypalonych w jego życiu papierosach Nevada.
aż się uśmiechnęłam. jedną stroną ust. ;)
ReplyDeletemoże jesteś siostrą Josha?!
ReplyDeleteno tak, w końcu BETTY :D
Delete