bukszpan

być może jesteś w czyichś kontaktach
zapisany jako PRACOWNIK PRACA. tyle
masz tożsamości, ile w przeludnionych miastach
zmieści się kiedyś na ciasnych cmentarzach.

póki co te styczniowe bałwany z chlebka
rzucanego przez okna pod balkony,
te próby podróży busikiem MirTrans,
pokoje urządzone na pusto.

wystawiona w okno łysa lalka Barbie
rozmyśla o świecie większym niż parapet
i o ciele ważniejszym niż odlew z PVC.

gdy się zgubisz, wąchaj noc w jej mokrą część:
wszystko będzie dobrze, jeśli pachnie bukszpanem